Co musisz mieć, gdy zaczynasz promowanie firmy w internecie?
Od kilkunastu lat pracuję w agencji zajmującej się marketingiem w internecie. W związku z tym mam możliwość przyglądania się pracy z firmami, które dopiero zaczynają swoją działalność w sieci. Widzę, jak powoli poznają możliwości pozyskiwania klientów i budowania wizerunku firmy przez internet. Czego ich właściciele potrzebują, aby odnieść sukces w biznesie?
Świeżynki i Śpiące Królewny
Firmy w takiej sytuacji mógłbym podzielić na dwa typy – nowe firmy ledwo co założone – nazwijmy je sobie Świeżynkami. Świeżynki to najczęściej start-upy, które dopiero rozpoczynają swoją działalność. Bardzo często są to firmy traktujące internet jako fundament swojej działalności. Dzięki niemu będą docierać do swoich klientów, komunikować się z nimi lub nawet świadczyć swoje usługi. Działania w sieci są dla nich nierzadko jedyną drogą do pozyskania i obsługi klienta.
Drugim typem firm są Śpiące Królewny – firmy funkcjonujące na rynku dłuższy czas, często odnoszące większe lub mniejsze sukcesy, ale nie korzystające z internetu w sposób aktywny. Sięgają po to narzędzie, dopiero gdy się zorientują, że zostali na tym polu daleko za swoją konkurencją.
Śpiące Królewny mają strony internetowe od wielu lat, ale nie przywiązują do nich wagi. Startują jednak z lepszej pozycji od Świeżynek, bo mają już zbudowany cały biznes oparty o offline. Teraz muszą jedynie dodać działania w sieci. Na co więc warto się przygotować, włączając marketing internetowy do strategii naszej firmy lub zaczynając swoją działalność?
Po pierwsze, czas
Nie daj się zwieść obietnicom pseudospecjalistów. Zaczynając działania w internecie, jesteś na gorszej pozycji od konkurencji. Stawiając np. na pozycjonowanie strony, musisz mieć świadomość, że Twoi konkurenci prawdopodobnie pozycjonują się od lat. Zanim ich przegonisz lub chociażby się zrównać, musisz zbudować jakikolwiek ruch z wyszukiwarki.
Jeśli masz świeżą stronę, na której nie ma wejść, a w założeniu Twój sklep musi odwiedzić 10 tys. internautów, to musisz mieć świadomość, że czeka Cię długa droga. Wielu właścicieli start-upów posiada przemyślane cele długoterminowe, ale nie planują, jak będzie ich biznes działał w krótkim terminie. Nie zdają sobie sprawy z tego, że jeśli zaczynają z 10 odwiedzinami miesięcznie z wyszukiwarki, to prawdopodobieństwo, że za dwa lub trzy miesiące będą ich mieli 1000, w większości przypadków jest zerowe.
Nawet wzrosty ruchu rzędu kilkuset procent miesięcznie nie dadzą takich wyników. Największą cierpliwość trzeba mieć największą w ramach usług SEO. Reklamy płatne za kliknięcie pojawiają się natychmiast i na pewno będą lepszym rozwiązaniem przy świeżym biznesie (w większości przypadków).
Po drugie, pieniądze
Nastaw się na to, że oprócz cierpliwości musisz mieć pieniądze. A właściwie to ich zapas na wiele miesięcy. Możliwe, że nawet na kilkanaście. Czym większą Świeżynką jesteś, tym musisz mieć większy portfel. Bardzo rzadko nowa firma jest w stanie na siebie zarobić od pierwszych miesięcy. Im mniej innowacyjna jest Twoja oferta, tym dłużej będziesz musiał czekać, by w końcu wyjść na zero, a potem na plus.
Zapisz się do newslettera
i pobierz checklistę
wdrożeniową GA4
Dzięki niej prawidłowo wdrożysz Google
Analytics 4 na swojej stronie!
Śpiące Królewny w tym elemencie mają tę przewagę, że są w stanie pokryć wydatki z bieżącej działalności, wiele procedur mają wypracowanych, nie muszą się uczyć swojego biznesu. Dla Świeżynek każdy tydzień niesie ze sobą kolejne niespodzianki.
Po trzecie, otwarta głowa
Musisz nastawić się na dokładną analizę danych (można to zlecić agencji) i być otwartym na poprawki. Jeśli reprezentujesz Śpiącą Królewnę, nie możesz przyjmować za pewnik, że mechanizmy stosowane dotychczas będą najlepszymi w internecie. Wiele elementów na pewno będziesz musiał testować i zmieniać.
Jak to powiedział Heraklit z Efezu „Jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana”. W internecie musisz na to być przygotowany.
Po czwarte, solidne badanie konkurencji
Zanim zaczniesz działać – pomyśl. Sprawdź, z kim będziesz konkurował, jaka jest sytuacja na rynku? Czy masz przewagę nad konkurencją, czy jest ona istotna dla twoich klientów? Czy segment, do którego kierujesz swoje produkty, jest dobrze zbadany? Jeśli masz mniej pieniędzy od konkurencji, nie masz przewagi technologicznej, a Twoja oferta jest gorsza lub bardzo zbliżona – masz małe szanse na sukces.
Po piąte, doświadczenie
Doświadczenie w branży jest kluczowe. Dzięki niemu jesteś w stanie dobrze ocenić swoje szanse i przewagę. Gdy wchodzimy w branżę, o której nie mamy bladego pojęcia, wszystkiego musimy się uczyć, a niespodzianki czają się za każdym rogiem. A nauka to czas i pieniądze, czym mniejsze Twoje doświadczenie tym musisz mieć tego więcej.
Po szóste, wytrwałość
Mój dobry kolega podczas pewnej rozmowy o tym, jak różne firmy zaczynają działania w internecie, powiedział mi, że żeby start-up zaskoczył i miał szansę odnieść sukces, potrzebuje “wytrwałości, wytrwałości i jeszcze raz wytrwałości”. Zgadzam się w 100%. By być wytrwały, potrzebuje wszystkich elementów, o których dzisiaj mówiliśmy. Czasu – bo to bieg długodystansowy i wszystko potrwa dłużej niż zakładasz. Pieniędzy, by móc sobie na czas pozwolić. Doświadczenie, otwarty umysł połączony z analizą wyników i rynku, by wiedzieć, czy i w jakim kierunku zmierzamy. Niezależnie czy bliżej Twojej firmie Śpiącej Królewny, czy Świeżynki życzę ci właśnie tych trzech rzeczy – wytrwałości, wytrwałości i jeszcze raz wytrwałości.
Zyskaj więcej klientów dzięki skutecznym działaniom marketingowym z certyfikowanym partnerem Google Premium.
Polecamy również:
O autorze:
Adam Perz
