Pandemia a strategia komunikacji w Internecie

Spotkaj się z nami… ONLINE!

I nagle się okazuje, że większość spotkań mogła być mailem – pewnie nie raz to słyszeliście w ciągu ostatnich kilku tygodni. No może nie mailem – ale chociaż wideokonferencją! Począwszy od naszej alma mater – branży reklamowej. Webinary, szkolenia, konsultacje – to wszystko odbywa się teraz ONLINE! Zauważyliśmy, że wielu naszych klientów chętnie wdraża takie działania u siebie.

Oczywiście pojawia się pytanie – jak? Dla wielu z nich to nowość, ponieważ są przyzwyczajeni do spotkań face to face. I wtedy służą pomocą liczne aplikacje i narzędzia, które na to pozwolą. Ważne jest, aby były: łatwo dostępne, darmowe i niewymagające skomplikowanych logowań przez klientów.

1. Google Hangouts służy do wysyłania wiadomości, a także prowadzenia wideorozmów oraz telefonowania za pośrednictwem technologii VoIP. W wideorozmowie może brać udział do 10 osób (Gmail, G Suite Basic) lub do 25 osób (G Suite Business, G Suite dla Szkół i Uczelni). Do korzystania z aplikacji wymagane jest aktywne konto Google, co może stanowić problem, chociaż większość klientów już takie konto posiada.

2. Skype – popularna darmowa aplikacja do rozmów wideo. Skype pozwala użytkownikom na zaproszenie do grupowej rozmowy nawet 50 osób. W najnowszej wersji jest możliwość udostępniania ekranu, co będzie bardzo przydatne przy prezentacjach. Wymaga zalogowania do aplikacji.

3. Join.me aplikacja do widekonferencji. Aby zostać „gospodarzem” rozmowy należy mieć konto – obecnie już płatne (przez 2 tygodnie możesz korzystać z triala) – natomiast dołączanie do konwersacji jest za darmo i nie wymaga posiadania konta.

4. Whereby – to aplikacja to wideokonferencji niewymagająca ściągania aplikacji. W darmowej wersji posiadasz 1 „pokój spotkań” i możesz zaprosić do niego 50 osób. Istnieje możliwość dzielenia się ekranem. Uczestnicy nie muszą tworzyć konta.

Oczywiście warto poinformować klientów o możliwości spotkań ONLINE na kanałach social media – w reklamach i na profilach. Nikt się nie domyśli, że może np. zobaczyć swoje nowe mieszkanie w bezpiecznych warunkach – nie ruszając się z własnej kanapy.

U jednego z klientów z branży deweloperskiej wdrażamy nawet DNI OTWARTE ONLINE! Użytkownicy dołączają do wydarzenia na Facebooku, na którym prowadzony jest LIVE, a przedstawiciel dewelopera znajduje się na miejscu inwestycji i na żywo pokazuje każdy jej zakamarek. Oglądający mogą zadawać w trakcie pytania i poprosić o pokazanie jakiś konkretnych miejsc czy udogodnień. Potem taka „wycieczka” jest opublikowana w formie wideo w wydarzeniu. Takie spotkania mogą też odbywać się w formie 1:1. Klient nie wychodząc z domu, może obejrzeć ze pośrednictwem kamery całą nieruchomość.

Zapisz się do newslettera

i pobierz checklistę
wdrożeniową GA4

Dzięki niej prawidłowo wdrożysz Google
Analytics 4 na swojej stronie!

Tak, zapisz mnie!

email marketing powered by FreshMail

Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez 4PEOPLE Sp. z o.o. z siedzibą w Katowicach moich danych osobowych w celu realizacji usługi NewsletterRozwiń całość

Tego typu spotkania świetnie sprawdzą się nie tylko w branży nieruchomości. Np. klient przed rezerwacją restauracji na uroczystość, która odbędzie się za dwa lata, chce obejrzeć wnętrze i okolicę. Oprowadź go, nie wyciągając go z domu!

Szmery bajery, wirtualne spacery!

Wiele muzeów udostępnia teraz za darmo swoje wnętrza w formie wirtualnych spacerów. Weź z nich przykład! Pokaż, co chcesz sprzedać i pozwól użytkownikom zapoznać się z danym miejscem. Może to być mieszkanie na sprzedaż – tak jak robi to od dawna nasz klient Zboralscy Nieruchomości:

W ten sposób możesz pokazać też wnętrze hotelu, restauracji, zachęcając do rezerwacji na późniejsze terminy. W wykonaniu wirtualnego spaceru pomoże Ci profesjonalna firma. Możesz też spróbować stworzyć namiastkę wirtualnego spaceru w postaci zdjęć 360 stopni (link jak to zrobić znajdziesz w tym miejscu), np. na Facebooku.

Czego nie możesz zrobić dzisiaj – zrób po kwarantannie! Kup voucher!

No właśnie – wyżej wspomniałam o wirtualnych spacerach po hotelu czy restauracji. Są to firmy, które przeżywają teraz kryzys. Dodatkowo cierpią wszyscy skupiający się wokół usług – kosmetyczki, fryzjerzy, studia tatuażu, kluby fitness.

Zauważyłam, że mimo iż te firmy są zamknięte – właściciele i pracownicy dalej dbają o swoich klientów. W social media marki zaczęły publikować darmowe porady na np. poradzenie sobie z odrostem na paznokciach, włosach, domowymi przepisami na wypieki, darmowymi dietami czy treningami. Zobaczysz – twoi klienci to docenią i… się odwdzięczą! Możesz im to umożliwić – stwórz możliwość kupienia VOUCHERA online – dla siebie lub kogoś z rodziny! Ty płacisz teraz i wspierasz biznes w tym trudnym momencie, a i tak go wykorzystasz na usługę, której zdecydowanie będziesz potrzebować, gdy to wszystko się skończy (piszę to do Was z odrostem na paznokciach, więc wiem, co mówię!)

Zastanawiasz się jak to zrobić? Jeśli posiadasz sklep internetowy – nie ma problemu. Podpinasz produkt – kartę podarunkową lub voucher. Jeśli nie, jest kilka narzędzi!

1. Allegro – wiele marek wystawia swoje karty upominkowe na allegro w postaci produktu! Szybko i sprawnie!
2. Aplikacje i systemy do sprzedaży voucherów. Niestety w większości członkostwo jest płatne, ale często są zintegrowane np. ze Sklepem na Facebooku, co ułatwia ich promocję. Poniżej dwie propozycje:

– VoucherCart https://vouchercart.com/pl/#video
– Voucher https://voucher.com.pl/

Głodny – dowieziemy pod same drzwi!

Nowa marka, nowa strona na Facebooku, szybka sesja zdjęciowa – ba, nawet totalnie genialny spot reklamowy. Restopub Upojeni (pozdrawiamy sąsiadów „z klatki”!) zadziałali niesztampowo – temat wirusa przekuli na swoją korzyść. Zamiast zapewnić po prostu swoich klientów o bezpieczeństwie dowozu, dezynfekcji – przerysowali to i… wyszło cudo! Projekt ma kilka dni, a co widać po recenzjach – ma już wielu zadowolonych klientów. Upojeni vs Pandemia 1:0.

Możliwość dowozu dla restauracji to teraz być albo nie być! Jak wcześniej dla niektórych restauracji obecność w takich aplikacjach jak Pyszne.pl, Wolt czy PizzaPortal nie było ważne – tak teraz jest to klucz dla podtrzymania biznesu. Ważne, aby zapewnić swoich odbiorców o bezpieczeństwie przygotowania posiłków. O stałej dezynfekcji i odpowiednim stroju kucharzy – rękawiczkach, fartuchach ochronnych. In plus będzie możliwość zostawienia zamówienia przez kuriera pod drzwiami, który również będzie zaopatrzony w rękawiczki czy maskę.

Potrzebujesz pomocy w wypromowaniu marki w tym trudnym okresie pandemii? Od tego jesteśmy! Napisz do nas – dobierzemy dla Ciebie rozwiązania w dobie kryzysu i pomożemy Ci sprzedawać!