Jak wprowadzać nowy produkt na rynek – 5 praktycznych wskazówek
Jak dobrać słowa kluczowe do kampanii AdWords czy pozycjonowania, gdy mamy do czynienia z nową, dotychczas nieznaną usługą lub produktem? Zaraz, zaraz, ale kto powiedział, że marketing internetowy to tylko kampania linków sponsorowanych i pozycjonowanie?
Nowy produkt na rynku niełatwo jest wypromować. Najpopularniejsze metody, takie jak wyszukiwarkowa kampania AdWords czy SEO mogą nie przynosić rezultatów lub ich efektywność może okazać się poniżej oczekiwanego poziomu. Dlaczego?
A no dlatego, że nowy produkt nie jest jeszcze znany na rynku. Co za tym idzie, jego potencjał wyszukiwania będzie ograniczony – po prostu ludzie nie szukają, bo nie wiedzą, że coś takiego w ogóle istnieje. Po drugie, wyzwaniem dla wykorzystania tych najpopularniejszych form promocji może okazać się dobór słów. Czasami zdarza się tak, że produkt nie ma polskiego odpowiednika swojej nazwy lub jest to określenie wieloczłonowe, które zwykle jest rzadko wyszukiwane. Niewielka liczba wejść pociąga za sobą ryzyko małej sprzedaży.
Jak zatem sprawić by nasz produkt dotarł do jak największej liczby użytkowników za pomocą narzędzi marketingu internetowego? Mamy do wyboru co najmniej kilka opcji.
Sieć reklamowa Google
Jeśli chcemy pozostać w obszarze systemu AdWords, warto zastanowić się nad reklamami w sieci reklamowej Google. By trafić do świadomości użytkowników, którzy mogą być zainteresowani promowanym produktem możemy wykorzystać kampanię kontekstową lub/i behawioralną.
Kampania kontekstowa, jak sama nazwa wskazuje, dotyczy tematyki witryny. Ten typ reklamy wiąże się ze stroną internetową, na której pojawia się komunikat reklamowy. Dlatego też, strona powinna być powiązana z promowanym produktem lub też z branżą, której on dotyczy. Promocję można ustawić w systemie AdWords na słowa kluczowe, tematy lub konkretne strony, na których chcemy by wyświetliła się reklama.
Jeśli naszą ofertę kierujemy do grupy docelowej, która wyróżnia się konkretnymi cechami demograficznymi, zainteresowaniami, zachowaniami – warto uruchomić kampanię behawioralną. Będzie się ona wyświetlała grupie osób, których cechy określimy na koncie AdWords.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by uruchomić obie te formy promocji jednocześnie. W obu przypadkach można wyświetlać reklamy w formie graficznej lub tekstowej. Jeżeli jednak chcesz wypromować nowy na rynku produkt lub usługę, wskazane jest by wykorzystać kampanię banerową. Reklama graficzna zwykle skuteczniej przyciąga uwagę odbiorcy. Dodatkowo użytkownicy zobaczą jak wygląda produkt i istnieje prawdopodobieństwo, że właśnie to ich zainteresuje lub też sam produkt zostanie przez nich zapamiętany.
Media społecznościowe
Kolejnym kanałem, dzięki któremu można dotrzeć do potencjalnych klientów są social media, a zwłaszcza Facebook i Instagram. Ze względu na liczbę użytkowników mediów społecznościowych nie należy ich ignorować, zarówno przy wprowadzaniu nowości na rynek, ale również w prosperujących firmach z dobrze znaną ofertą.
W obszarze Facebooka, działania powinny być prowadzone dwojako: zarówno od strony contentu na fanpage’u, jak i z wykorzystaniem reklam Facebook Ads. Ważne by działania na profilu facebookowym były systematyczne, gdyż w przeciwnym wypadku nie wzbudzi to zainteresowania nowych użytkowników lub nie utrzyma fanów na dłużej.
Samo prowadzenie fanpage’a raczej nie zapewni nam sukcesu. Posty w zdecydowanej większości docierają do osób, które już zetknęły się z firmą i kliknęły „Lubię to!”, a nie do końca o to nam chodzi. Potrzebne jest dotarcie do zupełnie nowych użytkowników, którzy jeszcze nie znają oferowanego produktu/usługi. Umożliwiają to reklamy Facebook Ads.
W systemie reklamowym Facebooka, dostępnych jest kilka formatów reklamowych, które dobierać należy w zależności od celu, który chcemy osiągnąć. W przypadku nowego produktu/usługi na rynku wskazane jest równoczesne stosowanie reklam zachęcających do przejścia na stronę internetową oraz reklam nakierowanych na polubienia fanpage’a.
Jeśli celem kampanii będzie przejście bezpośrednio na witrynę, pamiętać należy o odpowiednim skonstruowaniu strony lub landing page’a. Na witrynie powinny pojawić się szczegółowe informacje na temat oferty. Ponadto w przypadku produktów należy rozważyć opcję zamówienia go bezpośrednio przez stronę.
W przypadku kampanii nakierowanej na polubienia, powiększamy „bazę” fanów, którym możemy się później przypominać postami na fanpage’u – nawet bezpłatnie, dzięki zasięgowi organicznemu. Dlatego też, najlepiej prowadzić równoległe działania na profilu i płatne reklamy.
Kolejnym portalem, który warto włączyć do strategii jest Instagram. Tutaj króluje głównie przekaz graficzny, dlatego powinno się o nim pomyśleć zwłaszcza wtedy, gdy mamy bogate zasoby materiałów graficznych lub istnieje możliwość wykonywania na bieżąco zdjęć.
Materiałami możemy dzielić się z użytkownikami pokazując im np. zastosowanie nowego produktu „w akcji” czy podejrzenie nas w codziennej pracy. Najlepiej sprawdzą się produkty/usługi skierowane do klientów indywidualnych, zwłaszcza z branży modowej czy też wnętrzarskiej.
Atutem Instagrama oprócz stale rosnącej popularności jest również zapowiadany system reklam płatnych dostępnych dla wszystkich. Warto zatem już teraz rozpocząć budowanie swojego profilu. Kilka wskazówek znajdziecie w artykule Pawła.
YouTube
Kolejnym kanałem, który pomoże dotrzeć do świadomości klientów z zupełnie nowym produktem lub usługą, jest dobrze znany nam wszystkim YouTube. Na podstawie badań przeprowadzonych przez Megapanel PBI/Gemius, liczba internautów korzystających z YouTube to ponad 1,8 mln, a zasięg portalu wśród polskich użytkowników internetu wynosi 76,07% (dane z lipca 2015 roku). Takiego medium nie można zlekceważyć.
Podobnie jak w przypadku AdWords, na YouTube istnieje możliwość dokładnego targetowania reklam po cechach demograficznych użytkowników, po ich zainteresowaniach, obszarze geograficznym, na którym przebywają, a także na słowa kluczowe, miejsca docelowe, tematy.
Zaletą tego kanału są dość niskie stawki za obejrzenie reklamy oraz ogromny zasięg portalu. Wadą z kolei mogą być koszty, które wiążą się z produkcją filmu, chociaż będzie to zależne głównie od scenariusza jaki przyjmiemy. Niemniej jednak powinno się poważnie pomyśleć o tym kanale tworząc zintegrowaną strategię promocyjną.
Content marketing i buzz marketing
Działania w obszarze marketingu treści to kolejna metoda promocji odpowiednia do procesu wprowadzania nowości.
Pierwszym obszarem są artykuły tematyczne. Pojawiać się one mogą na portalach, które są powiązane z branżą lub zainteresowaniami osób należących do naszej grupy docelowej. Artykuły te powinny nieść dla użytkownika pewną wartość, czyli zawierać ciekawe lub przydatne informacje. Nie mogą one zawierać nachalnego przekazu marketingowego usilnie zachwalającego produkt.
Natomiast dzięki buzz marketingowi, czyli pozytywnemu szumowi wokół naszej oferty, możemy sprowokować ludzi do dyskusji na dany temat lub konkretnie podjąć dyskusję o promowanym produkcie/usłudze – w ten sposób będziemy mogli zbadać czy się podoba oraz pozyskać opinie o nim.
Posługując się jednak marketingiem szeptanym, dyskusja powinna mieć jak najbardziej naturalną formę. Zapomnij więc o bezmyślnym spamowaniu for internetowych, gdyż z dużym prawdopodobieństwem odniesie to odwrotny skutek do zamierzonego. Nikt nie lubi spamu.
Blogerzy – niewykorzystany potencjał
Niestandardowym rodzajem promocji, przed którym jednak wielu przedsiębiorców czuje lęk, jest współpraca z blogerami czy vlogerami. Może ona przybierać różne formy. Pierwszą, najczęściej wykorzystywaną, jest test produktu, czyli przekazanie produktu do wypróbowania i zrecenzowania. Inną możliwością jest przeprowadzenie wspólnej akcji, konkursu, eventu.
Przykład: Blogerka Mumandthecity.pl i jej perypetie z prasowaniem nowym żelazkiem Philipsa. Post o intrygującym tytule, łatwej i przyjemnej treści z otagowanym linkiem do produktu, dzięki czemu można łatwo śledzić efekty akcji. Dodatkowo, by poszerzyć zasięg zainwestowano w post sponsorowany na Facebooku.
Potencjał blogerów, vlogerów czy youtuberów jest spory i jeszcze stosunkowo mało wykorzystywany. Szkoda, bo lubiany bloger/vloger/youtuber, bardziej przekonuje ludzi. Niektóre blogi są w stanie osiągnąć naprawdę duże zasięgi i zaangażowanie.
Podsumowanie
Czego by nie mówić, wprowadzanie nowości na rynek łatwe nie jest, ponieważ każdy kraj czy region ma swoją specyfikę. Nigdy nie wiadomo jak potencjalni klienci zareagują na to, co mamy im do zaoferowania. Ten czynnik należy również uwzględnić w komunikacji promocyjnej.
Zwiększ swoją sprzedaż dzięki odpowiednio dobranym kanałom marketingu internetowego.
Odpowiednio dobrane narzędzia e-marketingowe pomogą dotrzeć do szerokiego grona odbiorców tak, by jak najwięcej osób z grupy docelowej zainteresować naszym produktem/usługą. Należy jednak pamiętać, by na te działania przeznaczyć odpowiedni budżet (im większa grupa docelowa, tym większe także koszty prowadzonych działań), ponieważ zdecydowana ich większość wymaga zaangażowania nakładów finansowych i czasowych.
Polecamy również: