10 błędów popełnianych w projektowaniu e-commerce, które skutecznie zniechęcają do zakupu
Czy wiesz, dlaczego część potencjalnych klientów Twojego sklepu opuszcza go bez dokonania zakupu lub też porzuca koszyk w trakcie procesu zakupowego? Tego dowiesz się z mojego dzisiejszego artykułu.
Dobrze skonstruowana strona, która jest atrakcyjna wizualnie oraz funkcjonalna, to podstawa sprawnie prosperującego e-commerce. Niestety, na wielu witrynach sklepowych można spotkać się z błędami, które w znacznym stopniu utrudniają, a czasem nawet uniemożliwiają przebrnięcie przez proces zakupowy. Poniżej zebrałam kilka tych najczęściej spotykanych i najistotniejszych z punktu widzenia użytkownika.
1. Źle zbudowane i zbyt długie formularze
Nikt nie lubi wypełniać długich formularzy oraz zostawiać swoich danych w miejscach, których nie zna. W formularzu zapisu do newslettera czy też rejestracyjnym powinno się zamieścić tylko te pola, które są niezbędne. Jeśli jest konieczność pobrania większej ilości danych, to należy podzielić ten proces na etapy. Jeśli klient dobrnął do końca jednego etapu, to bardziej prawdopodobne jest, że już się nie wycofa.
Kolejnym problemem w formularzach jest brak jednoznacznego komunikatu odnośnie sposobu, w jaki należy go wypełnić. W przypadku gdy klient błędnie wypełni pole, należy zamieścić jasny komunikat w widocznym miejscu, aby wiedział, w jaki sposób powinien to zrobić prawidłowo.
2. Wymagana rejestracja przed zakupem
Jeśli nie ma się jeszcze zaufania do sprzedającego, to trudniej jest pozostawić swoje dane. Lepiej poprosić o zarejestrowanie po dokonaniu zakupu, kiedy większość danych jest już wypełniona w procesie zakupowym. Poza tym rejestracja wymaga poświęcenia większej ilości czasu i może być powodem do rezygnacji z dalszej części procesu zakupowego. Jeżeli klient jest do czegoś zmuszany, to – co potwierdza psychologia – wywołuje w pewnym sensie opór. Warto jest pozostawić mu możliwość wyboru, aby samodzielnie podjął decyzję.
3. Zbyt długi proces zakupowy
Im więcej kroków do wykonania w procesie zakupowym, tym klient czuje się bardziej zniechęcony i tym większe prawdopodobieństwo, że może porzucić koszyk. Należy skrócić do minimum ilość czynności do wykonania w tym procesie oraz zadbać o to, by jego etapy były jasno sprecyzowane. Klient powinien mieć możliwość swobodnego podejmowania decyzji w sprawie powrotu do poprzedniego kroku, usunięcia produktu z koszyka, zakupu z rejestracją lub bez.
4. Brak ciekawych i wartościowych merytorycznie opisów produktów
Klient dokonując zakupu w sieci nie ma możliwości dokładnego obejrzenia produktu, dotknięcia go, przymierzenia (w przypadku sklepu odzieżowego), poczucia materiału, z którego jest wyprodukowany, dostrzeżenia szczegółów. Powinniśmy jak najdokładniej opisać wszelkie cechy i parametry produktów oraz zamieścić zdjęcia, aby pomóc mu podjąć odpowiednią decyzję. Ponadto treść zamieszczona na stronie powinna być podana w atrakcyjny sposób, aby zainteresować klienta i wyróżnić sklep wśród konkurencji. Wskazówki na temat tego, jak opisywać produkty możesz znaleźć w tekście Andrzeja.
5. Zdjęcia złej jakości
Zdjęcia, poza opisami, to jeden z nielicznych sposobów na to, aby zaprezentować produkt i zachęcić do zakupu. Jeśli są złej jakości, zbyt małe lub niewyraźne, to klient nie ma możliwości na poznanie, z jakim produktem ma do czynienia. Prędzej zrezygnuje z zakupu w tym konkretnie sklepie i pójdzie do konkurencji niż weźmie kota w worku. Dlatego też tak istotne jest, aby dokładnie, ze szczegółami zaprezentować produkt na fotografiach. Ważne są tu również walory estetyczne. Produkty na zdjęciach powinny być pokazane w atrakcyjny sposób i zachęcać do zakupu.
6. Ograniczony wybór w opcjach dostawy oraz płatności
Wraz z postępem technicznym rozwinęły się również możliwości dokonywania opłat za towary oraz sposoby dostarczania i odbioru przesyłek. Klient przyzwyczajony do życia w pędzie, coraz bardziej niecierpliwy i wymagający nie chce czekać na towar kilka dni, opłat najchętniej dokonuje szybkim przelewem, a przesyłkę coraz częściej odbiera w paczkomacie. Jeśli nie udostępnimy mu takich opcji, może zrezygnować z zakupu w naszym sklepie.
7. Brak wersji mobilnej / strony responsywnej
W tej chwili korzystanie z internetu na urządzeniach mobilnych stało się tak powszechne, że standardem jest przygotowanie również wersji mobilnej strony. Strona, która nie jest responsywna lub nie posiada swojego odpowiednika na urządzenia mobilne może tracić nawet ok. 30% ruchu, a liczba użytkowników internetu na urządzeniach mobile stale rośnie.
8. Problem z powrotem do pożądanego miejsca
Aby klient nie czuł się zdezorientowany, powinien w każdej chwili wiedzieć, gdzie się znajduje i co należy zrobić, by przejść do interesującego go miejsca. Służą temu tak zwane okruszki (breadcrumbs), dzięki którym możemy dowolnie cofać się do wyższej w hierarchii kategorii bez błądzenia po całym serwisie.
9. Wyskakujące okienka, których na urządzeniach mobilnych nie da się zamknąć
Atakujące ze wszystkich stron, jaskrawe i migające reklamy co chwilę wyskakujące okienka zapisu do newslettera lub komunikaty, których nie da się zamknąć na urządzeniu mobilnym to prawdziwa zmora dla internauty. Jest to na tyle drażniące, że odwraca uwagę, a czasem nawet uniemożliwia dokonanie pożądanych czynności na stronie. Klient zirytowany i zniesmaczony porzuci koszyk i dokona zakupu u konkurencji.
10. Używanie trudnego, technicznego języka
Nie każdy, kto dokonuje zakupu w specjalistycznym sklepie, zna się na branży, której ten sklep dotyczy. Z tego właśnie powodu tekst powinien być zrozumiały dla wszystkich, bez względu na poziom wykształcenia oraz ograniczenia fizyczne i intelektualne. Należy używać języka prostego i zwięzłego, bez zdań wielokrotnie złożonych oraz specjalistycznej terminologii.
Zwiększ swoją sprzedaż dzięki odpowiednio dobranym kanałom marketingu internetowego.
To tylko garstka problemów, z jakimi styka się użytkownik sklepów internetowych. Wybrałam te, które uważam za najistotniejsze. Ważne jest, aby z wyprzedzeniem zapobiegać takim problemom zamiast ponosić ich konsekwencje i tracić potencjalnych klientów.