Brighton SEO 2017 – relacja
W dniach 6-7 kwietnia miała miejsce jedna z największych i najpopularniejszych w Zjednoczonym Królestwie imprez branży SEO. Nie mogło na niej zabraknąć ekipy 4PEOPLE.
O popularności Brighton SEO świadczą przede wszystkim szybkość, z jaką sprzedają się bilety (w tym roku wyprzedane w kilkanaście minut) oraz regularnie zmieniane miejsce spotkań (z racji na rosnącą potrzebę ugoszczenia coraz większej liczby uczestników, organizatorzy często zmieniają sale na większe). Tegoroczna edycja miała ponownie miejsce w mieszczącym się niedaleko plaży Brighton Center.
Agenda imprezy była naprawdę imponująca. Jednocześnie odbywały się prezentacje w dziewięciu blokach tematycznych. Każdy z bloków, na który przypadały 2 lub 3 prezentacje, trwał ponad godzinę. Tematyka prezentacji obejmowała między innymi zagadnienia z zakresu contentu, audytów SEO, uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji, link buildingu, indeksacji stron i ich szybkości, pozycjonowania lokalnego czy rozwiązań dla e-commerce. Pośród międzynarodowego grona prowadzących nie zabrakło naszego rodaka Kaspara Szymańskiego znanego w środowisku SEO jako Guglarz.
Wybór pomiędzy poszczególnymi tematami niejednokrotnie był bardzo ciężki. Niestety, nie mogliśmy być wszędzie (choć bardzo się staraliśmy). Z pomocą w wyborze konkretnego bloku tematycznego oraz zlokalizowaniem samego miejsca prezentacji przychodziła nam przygotowana specjalnie na tę okazję aplikacja mobilna. Wszystkie prezentacje dostępne były również w formie live streamu, dlatego też osoby nie mogące dotrzeć na konferencję, mogły być na niej duchem.
O sile tego typu imprez nie świadczą jedynie prezentacje. Te na spokojnie można sobie obejrzeć i przeanalizować ponownie po powrocie do domu. Istotną rolę odgrywają również networking, rozmowy kuluarowe i wymiana doświadczeń w trakcie przerw ze specjalistami SEO z innych krajów. Nie udało nam się niestety wziąć udziału w after party (powrót do domu naglił), natomiast nadrobiliśmy uczestnicząc w Linkbuilders Lunch organizowanym przez MajesticSEO. Była to doskonała okazja do ciekawych rozmów. Mieliśmy również przyjemność poznać i zamienić kilka słów z Dixonem Jonesem (Marketing directorem w Majestic SEO).
Nie będę rozpisywał się tu na temat zawartości prezentacji. Te dostępne są w internecie. Po imprezie naszły mnie natomiast pewne wnioski. Po pierwsze, agencja SEO nie może być jedynie realizatorem usługi, ale powinna także oferować klientowi coaching. Nie tylko „pchać” stronę klienta ku pierwszym pozycjom wyników wyszukiwania, ale również doradzać, co może robić sam, aby jego strona jak najskuteczniej konwertowała.
Drugi wniosek jest następujący: odpowiedzią na pytanie klienta: „Czy mógłbym być na 1. stronie w wynikach wyszukiwania pod frazami X, Y i Z?” powinno być „Dlaczego chcesz być w top10?”. Klienci często koncentrują się na celu w postaci wysokich pozycji zapominając o tym, jaki jest prawdziwy cel prowadzenia działań promocyjnych w internecie. Agencja SEO powinna oferować swoim klientom rozwiązania maksymalizujące liczbę konwersji. Ponownie kłania się tutaj rola coacha, jaką odgrywać ma pozycjoner.
Trzeci i ostatni z wniosków to ten, że przyszłość w branży SEO wygląda naprawdę ciekawie. Zmiany w wyszukiwarkach, coraz nowsze narzędzia i rozwiązania ułatwiające realizację celów klienta utwierdzają mnie w stwierdzeniu, że SEO nie umarło i ma się naprawdę dobrze.
Osiągaj wysokie pozycje w wyszukiwarce, które przełożą się na większą sprzedaż.
Tegoroczna edycja imprezy była naszą pierwszą, ale z pewnością nie ostatnią. Rozmach wydarzenia, zdobyta wiedza i nowe znajomości zachęciły nas do ponownego udziału. Tak więc do zobaczenia we wrześniu!
Polecamy również: